FicWad

Upadłość konsumencka przyciągnęła w ostatnim czasie spore zainteresowanie ze strony ludzi zadłużonych i nie ma się, czemu dziwić. Wedle bowiem ekspertów z branży finansowej i prawniczej w chwili obecnej jest to jedno z najbardziej efektywnych rozwiązań, jeżeli chodzi o problemy ludzi zadłużonych i przekredytowanych. Wskazane jest, albowiem napomknąć, iż do tej chwili ogłoszenie bankructwa graniczyło niejako z cudem, czego potwierdzeniem może być fakt, że z tej instytucji prawnej od chwili jej wprowadzenia skorzystało tylko kilkadziesiąt osób w skali całego naszego państwa.

Wszystko zmieniło się na początku stycznia bieżącego roku, gdy w życie weszły znowelizowane normy. W chwili obecnej upadłość konsumencka jest o wiele bardziej osiągalna dla pospolitego Kowalskiego. Wedle prowadzonych statystyk jedynie w pierwszym półroczu tego roku z możliwości ogłoszenia bankructwa skorzystało ponad kilkaset osób i wszystko wskazuje na to, że ten kierunek będzie się utrzymywał.

Mnóstwo osób (szczególnie tych zbytnio zadłużonych) zadaje sobie wątpliwość „czy upadłość konsumencka” jest dla nich słusznym wyjściem. No cóż, na tak zbudowane pytanie i ma bezdyskusyjnej odpowiedzi, albowiem wszystko zależy od indywidualnej sytuacji danej osoby. Każda z nich mówi sobie bowiem odpowiedzieć na pytanie czy jest w stanie zacząć życie o przysłowiowego zera (warto, bowiem wspomnieć, że przeprowadzanie upadłości łączy się nierzadko z licytacją majątku, jaki posiada dłużnik w zamysle spełnienia żądań wierzycieli).